☁️ Podwyżki Dla Pielęgniarek W Dps 2016

Ponad 7 mld zł wyniosą podwyżki płacy minimalnej w drugim półroczu 2022 r. dla pracowników ochrony zdrowia - poinformowało w piątek 1 kwietnia 2022 r. Ministerstwo Zdrowia. Dodało, że to realizacja uzgodnień z Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia. Podwyżki dla pielęgniarek. Minister Zembala podpisał rozporządzenie. Minister zdrowia podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym wynagrodzenia pielęgniarek i położnych mają wzrastać po 400 zł przez cztery lata. Teraz pielęgniarki i położne apelują do ministra pracy i polityki społecznej o podwyżki w podmiotach mu podległych. Od 1 lipca 2022 roku minimalne wynagrodzenie dla pielęgniarek i położnych z tytułem magistra, z wymaganą specjalizacją, wzrosło do 7304,66 zł z 5477,52 złotych. Zagrożone podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek. Szpitale: nie wystarczy na nie pieniędzy Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wyliczyła, że w przyszłym roku państwa wyda na W wyniku analizy stażu pracy pielęgniarek zatrudnionych w szpitalu specjali- stycznym można stwierdzić, że najliczniejszą grupę stanowią kobiety pracujące po - wyżej 25 lat (26-30 Według danych związku zawodowego pielęgniarek i położnych do roku 2022 najwięcej pielęgniarek odejdzie na emeryturę w województwach: łódzkim (39,05 proc.), podlaskim (38,86 proc.) i Ministerstwo: ewentualna podwyżka dla pielęgniarki za spełnienie wymogów określonych w grupie wyższej siatki płac, to autonomiczna decyzja pracodawcy. To, czy w przypadku podwyższenia przez pracownika jego kwalifikacji pracodawca zobowiązany jest do dokonania zmiany grupy zawodowej dla tego pracownika i obliczenia jego wynagrodzenie z W interpelacji do MZ przypomniała, że średnia wieku pielęgniarek w Polsce wynosi obecnie 53 lata, a położnych 51 lat. - Na problem braku kadr pielęgniarek i położnych zwracają uwagę również samorządy. Poprawę sytuacji widzą w zmianie systemu kształcenia pielęgniarek i położnych. Od 1 lipca wzrasta minimalne wynagrodzenie dla osób zatrudnionych w sektorze zdrowia. Zmiany były zapowiadane już od dłuższego czasu, jednak ostateczny kształt ofensywy legislacyjnej poznaliśmy praktycznie tydzień temu - po posiedzeniu Komisji Zdrowia, która ostatecznie odrzuciła wszystkie poprawki naniesione przez senatorów (także te o podniesieniu współczynników o 0,25). Poradnik GoWork.pl. Premia dla pracowników DPS na Śląsku. Pieniądze dostaną tylko wybrani. Pracownicy Domów Pomocy Społecznej na Śląsku dostaną premię w wysokości ponad 2 tysięcy złotych. Pieniądze trafią na ich konta do końca sierpnia 2021 roku. Nie wszyscy jednak otrzymają wynagrodzenie. Sprawdź, kto otrzyma podwyżkę. PODWYŻKI PIELĘGNIARKI: najświeższe informacje, zdjęcia, video o PODWYŻKI PIELĘGNIARKI; Protest pielęgniarek w Warszawie. Minister zapowiedział podwyżki 02 lutego 2022, 17:14. Czy NFZ sfinansuje wynagrodzenia pielęgniarek w DPS? Powstały propozycje konkretnych zapisów, które będą umożliwiały potraktowanie domów pomocy społecznej (DPS) jako podmiotów medycznych. W ten sposób będzie można uruchomić finansowanie z NFZ pracujących tam pielęgniarek. Poxp8c. Pielęgniarek w domach pomocy społecznej brakuje – to wiadomo od dawna. To w dużym stopniu efekt polityki wynagradzania. Pensja pielęgniarki w DPS jest dużo niższa, niż tych zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że to ma się zmienić, ale nie mówi kiedy. Czasu jest mało, bo już od lipca pielęgniarki w szpitalach i przychodniach dostaną nawet 40 proc. podwyżki i praca z osobami starszymi stanie się w ogóle nieopłacalna. Lukę mogłyby zapełnić pielęgniarki z Ukrainy. Znowelizowana specustawa pozwala bowiem na ich zatrudnianie w DPS-ach bez posiadania obywatelstwa polskiego, za zgodą wojewody. Problemem jest jednak bariera językowa, ale także kwestia nadzoru nad ich pracą i poznawania systemu w Polsce. By wdrożyć pielęgniarki z Ukrainy, potrzebny jest czas i pomoc polskich koleżanek po fachu. Ponadto nie ma pewności, jak długo pielęgniarki z Ukrainy pozostaną w Polce. A pielęgniarki w DPS są potrzebne od zaraz i na długo. Czytaj również: Uchodźcy mogą trafić też do DPS-ów, ale nie wiadomo, kto za to zapłaci >> W domach pomocy społecznej brakuje pielęgniarek W DPS w Skęczniewie na 210 mieszkańców i dwa obiekty, jest obecnie dziewięć pielęgniarek. Dom jest przeznaczony dla osób z chorobami psychicznymi. Czytaj też: Jak przyznawać świadczenia pomocy społecznej dla obywateli Ukrainy „krok po kroku” > - Podawanie leków psychotropowych nie odbywa się tylko trzy razy dziennie, ale też w nocy i o różnych porach. Problem jest ogromny, od kilku lat systematycznie zamieszczam ogłoszenia o pracę dla pielęgniarek i nie mam ani jednego telefonu. Szukam obecnie nawet na umowę-zlecenia chociaż, żeby ktoś mi „załatał dziurę” w jednym z obiektów – mówi Sylwia Kamińska-Tereszkiewicz, prezes zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Samorządowych Domów Pomocy Społecznej i dyrektor DPS-u w Skęczniewie w Wielkopolsce. – W sytuacjach kryzysowych, np. w przypadku prób samobójczych, prokurator zarzuca nam, że nie mamy odpowiedniego zabezpieczenia medycznego. Zabezpieczamy je jakoś do tej pory, ale jest bardzo trudno – dodaje. W DPS w Biskupicach koło Sieradza jest osiem pielęgniarek na 100 osób. - Niektóre są zatrudnione na cały etat, a niektóre na część etatu. Mamy o tyle dobrze, że jest tu w pobliżu szpital psychiatryczny i zwykły szpital, więc zawsze znajdą się chętne pielęgniarki na dorobienie sobie – mówi Sławomir Janiak, dyrektor DPS-u w Biskupicach. Pielęgniarka prędzej dorobi niż zarobi w DPS Sytuacja, w której w pobliżu DPS znajduje się duży podmiot lecznicy, rzeczywiście sprzyja. Dodatkowa praca w DPS-ie dla pielęgniarki może być bowiem atrakcyjnym źródłem dorobienia sobie do pensji, którą otrzymuje w podmiocie medycznym. Gorzej, jeśli to jest jej jedyna pensja. Wynagrodzenie pielęgniarek zatrudnionych w domach pomocy społecznej finansują samorządy. Są one niższe, gdyż zgodnie z przepisami, DPS-y są jednostkami pomocy społecznej, a nie podmiotami medycznymi. - Ta różnica w wynagrodzeniach jest spora, czasami to jest tysiąc, dwa tysiące złotych. Ta przepaść jeszcze się pogłębi od 1 lipca br., kiedy pielęgniarki dostaną podwyżki gdy wejdzie w życie ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych – zwraca uwagę Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych (NRPiP). Przyznaje, że młode pielęgniarki często nie chcą pracować w DPS-ach ze względu na niestabilność zatrudnienia. A średnia wieku kadry pielęgniarskiej jest wysoka, sięga 60 lat. Dodaje, że exodus pielęgniarek jest spory. W DPS-ach zatrudnionych jest obecnie ok. 6 tys. pielęgniarek. Nawet 40 proc. podwyżki dla pielęgniarek w podmiotach leczniczych Minimalna płaca dla pielęgniarek i położnych z wykształceniem wyższym albo średnim i specjalizacją ma wynieść od 1 lipca br. 5 775,78 zł brutto. Dla pielęgniarki i położnej ze średnim wykształceniem bez tytułu specjalisty zaś 5 322,78 zł brutto. Dla nich to będzie wzrost wynagrodzenia o 41 proc. - Obawiam się, że te zmiany od 1 lipca w wynagradzaniu jeszcze zwiększą nasze problemy z niedoborem kadry pielęgniarskiej. Boję się, że odejdą też te, które obecnie u nas pracują – mówi Sylwia Kamińska-Tereszkiewicz. Zofia Małas przyznaje, że problem z DPS-ami i personelem pielęgniarskim jest nierozwiązywalny od lat, być może z tego powodu, że leży on pomiędzy dwoma resortami: rodziny i zdrowia. Czytaj też: Bezpieczeństwo i higiena pracy pielęgniarki w podmiotach wykonujących działalność leczniczą > Dwa resorty, dwa światy - Od lat drepczemy w miejscu, a konieczna jest po prostu decyzja w tej sprawie. Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych proponowała, by skategoryzować DPS-y, gdyż ich mieszkańcy bardzo często są tak schorowani, że powinni być np. w zakładach opiekuńczo-leczniczych. Zgadzała się z nami wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko, by np. na bazie DPS-u wydzielić podmiot leczniczy np. dla kilku domów i tam zatrudnić kadrę pielęgniarską. Natomiast dla mieszkańców DPS-ów nie potrzebujących 24-godzinnej opieki pielęgniarskiej, zapewnić opiekunów - przypomina Zofia Małas. W DPS-ach o profilu psychiatrycznym, zgodnie z przepisami, muszą być zatrudniane pielęgniarki. – W innych nie ma takich wskazań wprost w przepisach, ale dyrektorzy placówek uważają, że to jest konieczne, właśnie ze względu na wielochorobowość mieszkańców. Bardzo często wzywane są karetki, a oni sami trafiają na SOR-y – dodaje Zofia Małas. Kiedy DPS-y będą podmiotami leczniczymi Jeszcze w ubiegłym roku Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministrów zdrowia oraz rodziny i polityki społecznej z postulatem tworzenia zachęt, aby pielęgniarki i pracownicy medyczni podejmowali pracę w domach pomocy społecznej. Wtedy odpowiedział wiceminister rodziny Stanisław Szwed, że problem jest analizowany wspólnie przez resort rodziny i zdrowia. - Nierówności w wynagradzaniu pielęgniarek zatrudnionych w dps-ach (brak dodatków, podwyżek, ekwiwalentu za pracę w niedzielę i święta, etc.) w porównaniu z pracującymi w służbie zdrowia, skutkują w praktyce olbrzymimi problemami w pozyskiwaniu do pracy w dps-ach osób o tym wykształceniu, jak również częstymi rezygnacjami pielęgniarek z pracy w dps na rzecz podmiotów leczniczych – pisał RPO. Sprawdź też: Czy pielęgniarka środowiskowa może wnioskować o umieszczenie pacjenta w domu opieki społecznej? > Kilka dni temu do pisma RPO odniósł się wiceminister zdrowia Piotr Bromber. Przyznał, że temat zatrudniania pielęgniarek i pracowników medycznych w DPS-ach jest złożony i wymaga zmian systemowych oraz konsultacji z NFZ. - We współpracy z Ministrem Rodziny i Polityki Społecznej prowadzone są prace mające na celu umożliwienie domom pomocy społecznej wykonywanie działalności leczniczej (jako podmiotom leczniczym) i w konsekwencji zawierania przez nie umów (jako świadczeniodawców) na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z Narodowym Funduszem Zdrowia – dodał wiceminister. MZ i MRiPS o tych pracach informowały już o wiele wcześniej na komisjach sejmowych i w odpowiedzi na interpelację poselską. Dalej jednak nie wiadomo, na jakim etapie są te prace, a przede wszystkim - kiedy zmiany mogłyby wejść w życie. Czytaj też: Zatrudnianie lekarzy i pielęgniarek z Ukrainy w świetle specustawy > Pielęgniarki z Ukrainy nie pomogą Wydawałoby się, że odczuwalna luka w opiece pielęgniarskiej w DPS-ach mogłaby zostać zabezpieczona poprzez zatrudnienie pielęgniarek przyjeżdżających z Ukrainy. Pozwala na to znowelizowana specustawa z 8 kwietnia 2022 r., która mówi o tym, że mogą one być zatrudniane za zgodą wojewody w domu pomocy społecznej. Musi ona zgłosić ministrowi zdrowia, w jakim podmiocie i na jaki czas została zatrudniona. Nie jest wymagane posiadanie obywatelstwa polskiego, jednak przepis odnosi się do art. 11 ust. 3 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych, gdzie jest zapisany warunek znajomości języka polskiego potwierdzony dokumentem określonym w przepisach o służbie cywilnej. Instrukcja DPS w sprawie udostępniania danych wrażliwych - WZÓR > Jednak, jak zwraca uwagę Zofia Małas, bariera językowa, nie jest jedynym problemem. - Ustawa covidowa i specustawa dają możliwość szybkiej ścieżki zatrudnienia np. pielęgniarki z Ukrainy, ale pod nadzorem i na określone czynności – na trzy miesiące, jeśli wcześniej pracowała lub na rok, jeśli nie pracowała lub miała długą przerwę. Jeżeli w DPS-e jest jedna pielęgniarka na dyżurze, to nie ma kto sprawować tego nadzoru. Poza tym specustawa mówi, że jeśli zostanie zatrudniona na stanowisku pielęgniarskim, musi otrzymać takie samo wynagrodzenie jak polska pielęgniarka w domu pomocy społecznej. Ważna jest ekonomia, nie wiem, czy dyrektorzy będą na to chętni. W jej opinii, ale i samorządów zawodów medycznych, dobrym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie tych osób na stanowisku opiekuna czy nawet sekretarki medycznej, aby mogły uczyć się języka polskiego i poznawać procedury. Jest to przecież język medyczny, specjalistyczny. - Procedury niekiedy mogą się różnić w Polsce i Ukrainie, np. pomiary są mierzone w różnych skalach, czy sposób podawania leków. Jesteśmy bardzo otwarci na ukraińskie koleżanki, ale trzeba pamiętać, że kluczowe jest bezpieczeństwo pacjentów - podkreśla Zofia Małas. Ale zaznacza, że nie ma ogromnego boomu chętnych pielęgniarek z Ukrainy, które też przecież służą na wojnie. – Owszem, przychodzą do okręgowych izb i pytają o pracę, ale same się obawiają ze względu na brak znajomości języka – dodaje Zofia Małas. Sławomir Janiak w swoim DPS-ie udziela schronienia ośmiu osobom z Ukrainy. - Wśród nich jest jedna pielęgniarka, bardzo chętna do pracy. Wybiera się na kurs języka polskiego, ale wszystkie te osoby, chcą wracać do swojego kraju. Na razie jednak nie wiem, na jakich zasadach prawnie mógłbym ją zatrudnić, więc jeszcze czekam – mówi. DPS w Sieradzu także przyjmuje uchodźców i wśród nich jest pielęgniarka. Dyrektor tamtejszego domu zdecydował się ją zatrudnić na staż jako opiekunkę. Jak poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski, z obowiązującej od ponad roku z powodu pandemii uproszczonej procedury wydawania pozwoleń na pracę dla medyków zza granicy, skorzystało dotychczas 600 pielęgniarek i 1450 lekarzy. Ponad połowa lekarzy jest z Ukrainy. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji. KOMENTOWANY TEKST pielęgniarka dps o profil, 2016-04-09 18:10:13 Do opiekun: Nie wiem w jakim domu ty pracujesz, bo u mnie, to opiekunce nawet tyłka nie chce się podopiecznemu odpowiedzialność za niepożądane wydarzenia w trakcie dyżuru spadają na barki 80 psychicznie chorych mężczyzn którym przeróżne pomysły przychodzą do głowy. Leki do podania przygotowuję przez godzinę i wydaję przez kolejne pół,nie wspomnę o zabiegach które wykonuję przez 4 godziny,jeśli coś się wydarzy to wychodząc z dyżuru nie wiem jak się przez całą noc muszę wszystkich szczególnie dozorować bo mamy profil psychiatryczny. Mam styczność z różnymi dziedzinami medycyny od psychiatrii począwszy przez onkologię,ortopedię,chirurgię,diabetologię i inne. Więc nie kpij z mojego zawodu bo tak trudnej i odpowiedzialnej pracy jak moja nie podołałabyś. 30 0 ODPOWIEDZ opiekun, 2016-03-21 19:01:27 Do Monika : Prosze sobie wyobrazic,ze dzis wiele opiekunek ma ukonczone studia, pracuja w tym zawodzie,bo go lubia. A jesli juz chodzi o prace,to gdzie teraz pielegniarki w dps-ach robia cos innego jak podanie lekow,i pomiar parametrow? To jest ta ciezka praca? 30 0 ODPOWIEDZ Viola :, 2016-02-13 10:30:15 Do opiekunka: 30 0 ODPOWIEDZ Monika , 2016-02-02 14:54:40 Do opiekunka: Zapraszam na studia. Polecam UJ w Krakowie. Zrobi pani pielęgniarkę. Porozmawiamy 30 0 ODPOWIEDZ Monika , 2016-02-02 14:52:24 Do pani opiekunki .Trzeba było się uczyć a nie opisywać bzdur wynikających ze zazdrości. Wiem bo u mnie jest to samo opiekunowie by nas pozabijali za 10 pani zrobić studia zapłacić 15000 zł i zarabiac ale tego się nie widzi. 30 1 ODPOWIEDZ opiekunka, 2016-01-24 07:42:40 Do oielęgniarka: Jak bardzo ciężko pracują pielęgniarki w DPS!jak niedocenione osobiście też w takiej placówce pracuję i wiem,że oprócz rozkładania leków do kieliszków,nieudolnego i nieefektywnego podawania ich podopiecznym oraz spędzania większej części dyżuru na plotkowaniu o wszystkich i o wszystkim ze sprzątaczkami nie robią nic pożytecznego. 30 0 ODPOWIEDZ pielegniarka, 2015-12-16 17:12:04 Jest to przykre ,wykonujemy tak ciężką prace a nie możemy doprosić się podwyżek . 31 0 ODPOWIEDZ pielęgniarka z 22 letnim , 2015-12-16 15:58:03 Jak długo jeszcze będzie odbijana piłeczka w sprawie podwyżek dla pielęgniarek w DPS, którym zabrano wynagrodzenie za dyżury w weekendy, święta oraz za dyżury po południowe a za noce wynagradzane są gorzej niż te z NFZ?.My też mamy wyższe wykształcenie i pracę wyczerpującą fizycznie i psychicznie. Przez 12 godzin nie mamy czasu na spokojne zjedzenie posiłku. Czy doczekamy się zauważenia nas w demokratycznej Polsce?. Czujemy się jak to gorsze zło, które nie podejmuje strajku, Czy my też mamy rozbić miasteczko, aby rząd nas w koncu dostrzegł?. 30 0 ODPOWIEDZ oielęgniarka, 2015-12-16 15:43:56 Do pielęgniarka: 30 0 ODPOWIEDZ pielęgniarka, 2015-12-10 17:55:55 Po co jest potrzebny ZPP Instytut Samorządności? Budżet na 2016 rok na działanie Instytutu to już 2,8 mln. zł. jest, jest, a na podwyżki dla pielęgniarek nie ma. Czy to w porządku? 30 0 ODPOWIEDZ Cześć! Portal i Gazeta Pielęgniarek i Położnych to branżowe media, dedykowane bardzo konkretnej grupie, a mianowicie polskim pielęgniarkom i położnym. Jeżeli jesteś zainteresowany współpracą - skontaktuj się z nami!Dodaj ogłoszenie W ubiegłym tygodniu pielęgniarki z DPS Krasnystaw poinformowały nas o trudnej sytuacji. Przypada ich 10 na 187 podopiecznych. Na dodatek wkrótce jedna pielęgniarka odejdzie do innej pracy, a druga na emeryturę. - Wiele osób rozważa zmianę pracy, jeśli do końca roku wysokość płac się nie zmieni. Nikt tu nie chce przyjść ze względu na niskie stawki. Jedna osoba zrezygnowała po dwóch dyżurach. Dla porównania, pielęgniarki w szpitalu zarabiają nawet 1 tys. zł więcej niż my w domu pomocy społecznej. Taka sama sytuacja jest w DPS-ach w Bończy i Surhowie - powiedziała nam jedna z pielęgniarek. Wkrótce sytuacja może zrobić się pogorszyć, bo średnia wieku pielęgniarek w DPS Krasnystaw wynosi już powyżej 50 lat. Dyrekcja szuka pracowników, poprzez Powiatowy Urząd Pracy w Krasnymstawie. Załoga twierdzi, że bez rozwiązań systemowych niewiele się zmieni. - Byliśmy w tej sprawie w starostwie, ale nie usłyszeliśmy żadnych konkretów. W odpowiedzi na informację o podwyżkach dla pracowników DPS w powiecie chełmskim usłyszeliśmy, że w powiecie krasnostawskim jest więcej szkół i DPS-ów - wyjaśnia nasz rozmówca i dodaje, że nikt nie przejął się informacją, że ludzie będą odchodzić z powodu niskich wynagrodzeń. Starosta Andrzej Leńczuk informuje, że domy pomocy społecznej finansują się z opłat pensjonariuszy. Jeśli budżet na to pozwala, dyrektor podejmuje decyzję o podwyżkach. - W starostwie pojawili się przedstawiciele związków zawodowych, którzy poruszali problem płac wszystkich grup zawodowych zatrudnionych w domach pomocy społecznej. Na pewno mamy na uwadze poziom wynagrodzeń pracowników jednostek pomocy społecznej i pieczy zastępczej. Obecnie prowadzona jest ich analiza - mówi Andrzej Leńczuk. Dodaje, że w latach 2016-2018 średnie wynagrodzenie w DPS Krasnystaw wzrosło o 20,91 proc. i wynosi niewiele ponad 2,8 tys. zł. Natomiast w DPS w Surhowie wzrosło o 22,15 proc. i wyniosło ponad 2,9 tys. zł. Tymczasem pomoc społeczna szykuje się do generalnego strajku, ma do niego dojść w połowie roku. Pracownicy DPS-ów skarżą się, że minister rodziny, pracy i polityki społecznej odsyła ich do samorządów, a samorządy do dyrektorów placówek. Mówią, że bez zmian legislacyjnych nie ma szans na wyższe zarobki. - Od ponad roku i dłużej trwają rozmowy, aby zarówno pielęgniarki, jak i fizjoterapeuci byli finansowani przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jesteśmy pracownikami samorządowymi i nie dotyczą nas wszystkie podwyżki wywalczone przez te grupy zawodowe. Gdyby zmieniła się ustawa, wówczas nasze zarobki byłyby takie jak w szpitalach. Dyrektorzy mieliby również więcej funduszy dla innych. Jeśli nic się nie zmieni, wkrótce zabraknie pielęgniarek w DPS-ach - usłyszeliśmy od związkowców. Starostowie nie negują faktu, że pielęgniarki zatrudnione w domach pomocy społecznej powinny być lepiej wynagradzane ( Nieznaczne planowane podwyższenie dotacji dla samorządów w 2016 r. nie rozwiązuje problemu skrajnego niedofinansowania domów pomocy społecznej - twierdzi Ludwik Węgrzyn, prezes Związku Powiatów Polskich. Zapowiada, że samorządy nie będą w stanie sfinansować podwyżek dla zatrudnionych w DPS-ach pielęgniarek. Przypomnijmy, wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn w piśmie do starostów napisała, że wyższe dotacje dla województw w 2016 r. na dofinansowanie domów pomocy społecznej najprawdopodobniej pozwolą na spełnienie oczekiwań płacowych zatrudnionych tam pielęgniarek. Była to odwiedź resortu na liczne głosy pielęgniarek rozważających zmianę zawodu z powodu zbyt niskich Kasy na podwyżki pielęgniarek powinni szukać starostowie Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

podwyżki dla pielęgniarek w dps 2016